Odważny struś
Struś, na mnie każdy woła,
nikogo się nie boję,
przed każdym uciec zdołam,
bo mocne nogi moje!
Czy kangur, czy pies dingo,
żaden mnie nie dogoni,
nie jestem jakimś gringo,
co się nie umie bronić.
I tylko z rzadka czasem,
gdy uciec się nie uda,
chowam swą głowę w piasek,
licząc na jakieś cuda.
Nie padnie głowa łupem,
bezpieczna to kryjówka.
Och! Kto mnie kopnął w kuper?
Bo powiem brzydkie słówka!
15 września 2012r.