Barwne pieśni
Dziś szeptały mi kwiaty na łące
- tylko dusza słyszała ich głos,
opowieści cudownie pachnące
szczęściem, aby ubarwić mój los.
Nie mej duszy śpiewajcie swe pieśni,
ale tej, która kocham od lat,
chociaż marzyć dziś o niej już nie śmiem,
wrogi przecież rozdzielił nas świat.
Ach, wy, kwiaty, jesteście szczęśliwe
krótką chwilą, uroczą, jak sen
o miłości mej, jakże prawdziwej,
która ze mną wędruje, jak cień.
I szeptały mi kwiaty... dzień płonął
słońca żarem, a w sercu mym żal
za radością na zawsze straconą,
bo odeszła z dziewczyną gdzieś w dal.
Wyśpiewajcie jej szczęście barwami,
piękne sny niech się zawsze jej śnią,
może o mnie pomyśli czasami,
proszę, przecież ja wciąż kocham ją.
27 czerwca 2013 r.