Popłynę...

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

Popłynę, popłynę
wiatrem nad dolinę,
kwiatów woń przyjemną
z zachłannością pić
i odpocznę chwilę,
zanim długie mile
będą się przede mną
w nieskończoność wić.

Popłynę, popłynę
aż pod niebo sine,
by w pięknych błękitach
pieśń skowronkom skraść
i ponieść daleko,
nad lasem, nad rzeką,
i na górskich szczytach
cichym echem kłaść.

Popłynę, popłynę
w baśniową krainę,
bo w twych czarnych oczach
chcę zanurzyć się,
lecz choć długą drogę
przebyłem, nie mogę
znaleźć cię, urocza
panno z miejskich mgieł.

05 kwietnia 2013 r.