Głos rozumu
Kiedy wieczorem czas się zachmurzył
i gwiazdy zgasły na niebie,
zrezygnowałem z dalszej podróży
przez życie, szukając ciebie.
Może za wcześnie, lecz rozum woła:
- Ona jest tylko złudzeniem
na horyzoncie - dojść tam nie zdołasz,
goniąc za pięknym jej cieniem.
Tam, za kotarą naiwnych marzeń
trwa życia teatr okrutny,
miłości ona nie zauważy,
losem nie przejmie się smutnym.
Czy mądrze robię, słuchając ciebie?
Ty jesteś mądry, ja głupi,
mówisz: - Bez uczuć życie jest niebem,
nikt twoich uczuć nie kupi.
I posłuchałem rozumu głosu,
choć kocham i kochać będę,
nie zmieni miłość mojego losu,
już wiem - ta miłość jest błędem.
Kiedy wieczorem czas się zachmurzył
i zgasły moje nadzieje,
głos w sercu krzyknął głośniej od burzy:
Szukaj, choć rozum się śmieje!
4 maja 2013 r.