Zachłanna miłość

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

Zachłanna miłość

Z płatków twoich ust, kwiatuszku,
słodki nektar piję,
czujesz, miła? Twe serduszko
w rytmie szczęścia bije.

Ciepłem dłoni, głębią oczu,
rozkoszy nektarem
kuś mnie dzisiaj, chcę to poczuć,
ogrzej uczuć żarem.

Owiń śmiało w rąk powoje,
jak winnym oplotem
mnie całego w słodkie zdroje,
w tajemnice złote.

W zapach życia wchłoń namiętnie,
w pożądań głębinę,
a ja się zanurzę chętnie
i już nie wypłynę.

Wiem, że zginę, mój ty kwiecie,
w pułapce baśniowej,
ty rosiczką jesteś przecież,
a ja - paź królowej.

23 kwietnia 2013 r.