Moje pragnienie

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

Pragnę dni Twe ukołysać
w serenady najpiękniejsze
i poezję życia pisać,
tak, jak dzisiaj piszę wiersze.

Pragnę oczy rozweselić
ciszą maków, róż radością
i kwiatami chcę uścielić
wszystkie ścieżki - swą miłością.

Dłoniom pragnę dać wytchnienie,
ulgę przynieść dniom strudzonym,
smutkom życia - zapomnienie,
spełnienie - snom niespełnionym.

Twym marzeniom - uśmiech losu,
by barwiły się uroczo,
światło przynieść wśród patosu
dni pochmurnych uczuć mocą.

Chcę w wieczory zorze stroić
w barwną ciszę - w chwile złote,
byś choć kilka wierszom moim
chciała ich poświęcić potem.

25 czerwca 2013 r.