Smutno mi bez Ciebie
Wołam Ciebie, ale czy usłyszysz
moich uczuć zagubiony zew
w tej zamkniętej horyzontem ciszy,
poza którym inny śni się sen,
poza którym inny błękit nieba
i wesoły zawsze wstaje świt?
To uczucie moje, miła, przebacz,
i te wiersze, które piszę Ci.
A ja tęsknię wciąż, bo dusza woła,
o piękniejsze i szczęśliwsze sny,
lecz jej przecież ucieszyć nie zdołam,
ach, kochanie, tak dziś smutno mi...
Szare chmury zapłakane deszczem
wolno płyną w nieszczęśliwy świat,
po cóż mam nadzieję w sercu jeszcze,
gdy na zawsze świat mi Ciebie skradł?
Tobie, bo mi bez Ciebie smutno