Przyjdź do mego snu
Przyśnij mi się, przyśnij
pośród kwiatów wiśni
złotoskrzydłą pszczółką
i na kwiatku siądź,
a ja Cię otulę
swym powiewem czule
- jestem wiatru szeptem,
który prosi - bądź.
Pod pięknym błękitem
poleć w górę świtem
skowronkiem wesołym
i na chmurce siądź,
a ja Cię otulę
cieplutko i czule
- jestem wiatru szeptem,
proszę tylko - bądź.
Przyleć tu motylem,
tu jest kwiatów tyle
na dywanie łąki,
i na płatkach siądź,
a ja Cię otulę
delikatnie, czule
- jestem wiatru szeptem,
proszę, miła, bądź.
A kiedy o świcie
znów się budzi życie,
mgłą przybądź, na twarzy
kroplą rosy siądź,
a ja Cię otulę
swym oddechem czule,
- jestem wiatru szeptem,
proszę, ze mną bądź!