Ogrody Semiramidy
W pobliżu rzeki, poza murami,
zielone pola, winnice,
woda, wciąż płynąc tam kanałami,
ożywia w krąg okolicę.
Dalej gorące piaski pustyni
aż po horyzont się złocą,
słońce wciąż pali, upał olbrzymi,
chłodniej tu jest tylko nocą.
- Semiramido, piaski cię smucą,
tęsknisz do swojej krainy,
płaczesz czasami, choć pieśni nucą
śpiewacy dla swej władczyni.
- Zbuduję tobie cudne ogrody
tam, na tarasach, zielone,
posadzę drzewa dla twej wygody,
z ojczyzny twej sprowadzone.
I król dotrzymał danego słowa
- dzieło to króla jest godne-
bo kochał bardzo swoją królową,
budując dzieło cudowne.
- Semiramido, ma żono miła,
nie tęsknij do swego kraju,
abyś szczęśliwa tu, ze mną była,
stworzyłem ci trochę raju.
11 grudnia 2012 r.
Według legendy, król Asyrii, zbudował
na tarasach pałacu ogrody dla swej
małżonki, która bardzo tęskniła do
zielonej przyrody swego kraju - Medii. Amytis,
tak miała na imię, jednak wszyscy ją znają
pod imieniem Semiramida i takie imię
niech pozostanie w wierszu.