Pieśń o dziewczynie imieniem Sara
Saro, ach!
Jakaś ty jest piękna,
oczy twe
tak cudownie lśnią,
kocham cię,
bądz mi, Saro wdzięczna,
zostań mą,
zostań żoną mą.
Saro, ach!
Serce dam ci w darze,
w domu mym
są pokoje trzy,
robiłbym
wszystko, co rozkażesz,
w nasze dni,
wszystkie nasze dni.
Saro, ach!
Do ślubu już blisko,
ale czas
nadszedł bardzo zły,
dzieli nas
wojenne ognisko,
straszne dni,
straszne, grozne dni.
Saro, ach!
Poszedłem na wojnę,
bronić świat
wśród bitewnych pól,
kilka lat
przeminęło znojnych
pośród kul,
wśród gwiżdżących kul.
Saro, ach!
nadszedł wojny koniec,
w naszej wsi
nie znalazłem cię,
mówią mi,
że cię oddział zbrojny
zabrał gdzieś,
gdzie obóz, gdzie śmierć.
Saro, ach!
tutaj, pod brzeziną
stoję i
serce boli mnie,
powiedz mi,
gdzie jesteś, dziewczyno,
powiedz mi,
miła, powiedz mi...
10 listopada 2012 r.
Dedykuję Tym, którzy mają dość odwagi i miłości
w sercu, aby pozostać Sprawiedliwymi Wśród
Narodów Świata.