Moja prośba

Ocena użytkowników:  / 0

Orzeźwij swymi kroplami ciszy
te moje powieki drżące,
bo długo serce me już nie słyszy,
co kwiaty szepczą na łące.

obudź dotykiem mych zmysłów senność,
skuś mnie w zapachy różane,
pomaluj bladą uczuć niepewność
w kolory dotąd nieznane.

Uśmiech swych oczu podaruj chętnie
mym oczom, niech się zanurzę
w nocy przestrzenie, gdzie płoną pięknie
twych marzeń rozkoszne burze.

Spłyń w me ramiona szczęścia oddechem
w głębi twej piersi ukrytym
i rozchyl kwiatów płatki z uśmiechem
w miodowy zapach spowity.

Czaruj poezją swych słów uroczych
moje pragnienia najszczersze,
abym w świat twego szczęścia mógł wkroczyć,
moje darować ci wiersze.