Gdy oczy się zobaczą
Gdzie jesteś, gdzie? Wciąż szukam cię.
Dzień śpieszy się, noc mroczy,
zgubiłem znowu szczęścia cień
w marzeniu swym uroczym.
Nie wierzę zorzy, chociaż lśni
łuną, jak w sercu pożar,
zamknę w pamięci wszystkie dni,
gdy byłaś - czas podrożał.
I pójdę w chaos białych mgieł
drogami bez kierunków,
zabłądzić już na zawsze chcę
i nie chcę już ratunku.
Lecz płomyk w sercu tli się mym
nadziei, że wciąż jeszcze
niedokończone moje sny
i płynie czas przez przestrzeń.
Za krajobrazów zimnym tłem,
za mgłami, za rozpaczą,
odnajdę w zapomnieniach cię,
gdy oczy się zobaczą.
24 marca 2013 r.