Pokochałem Cię, miła (Pieśni tęsknoty III)
Pokochałem Twoich włosów
czarne fale - urok mroku
i w spojrzeniu pięknych oczu,
zamyślonych - smutny spokój.
Pokochałem... pokochałem
szczerą i cudowną duszę,
którą kiedyś w snach poznałem
sercem wciąż spragnionym wzruszeń.
Pokochałem Twe radości,
nawet smutki, nawet żale,
wciąż spragniony tej bliskości,
która marzy mi się stale,
gdy się czas jesienny snuje
po deszczowym krajobrazie
i na próżno wciąż próbuję
moją miłość zanieść w darze,
Pokochałem Twoją postać
tajemniczą i daleką,
nie chcę dłużej sam pozostać
i przez cała wieczność czekać,
aby ujrzeć nasze szczęście
w zamyślonych, miłych oczach,
uśmiechniętych znów przepięknie,
czarodziejko przeurocza.
Tobie, śliczna czarodziejko